W Hollywood krążą plotki, że Chris Hemsworth zostanie obsadzony jako He-Man w nadchodzącym widowisku Masters of the Universe. Reboot Władców Wszechświata planowany jest od lat i jeszcze niedawno było pewne, że rolę główną otrzyma Noah Centineo – znany z roli Jesusa Adamsa Fostera w serialu The Fosters. Obecnie reżyserzy negocjują warunki współpracy z Hemsworthem – ekranowym Thorem.
Nowi Władcy Wszechświata mieli powstać już kilkukrotnie. Portale i czasopisma filmowe nie raz rozpisywały się o nowych nazwiskach, wiązanych z projektem, ale dotychczas żadne plany nie doszły do skutku.
Chris Hemsworth jako He-Man w nowym Masters of the Universe?
Tak oto uwspółcześnioną wersję Władców Wszechświata mieli reżyserować John Woo, McG, Chris McKay, John Stevenson, Jeff Wadlow czy Jon M. Chu. W 2014 roku Phil Lord i Christopher Miller byli obstawiani jako kandydaci do pracy za kamerą. Scenariusze filmu przygotowali m.in. Evan Daugherty i Terry Rossio, a jako He-Man mieli pojawić się tacy aktorzy, jak Kellan Lutz, Channing Tatum i Jason Momoa. Nad produkcją wisiała jednak „klątwa” i żadna ekipa nigdy nie spotkała się na planie.
Teraz w Hollywood mówi się, że szansę na występ w Masters of the Universe ma Chris Hemsworth, gwiazdor megahitów Marvela i jeden z najlepiej zarabiających aktorów świata. Co ciekawe, Hemsworth już osiem lat temu został zapytany o to, co sądzi o postaci He-Mana. Uznał wtedy, że nie chciałby, aby producenci obsadzali go wieczne w tej samej roli:
— Nie mógłbym zagrać He-Mana. To postać identyczna do Thora, tyle że w innym kostiumie.
Postać blondwłosego superbohatera i najsilniejszego mężczyzny we wszechświecie miał zagrać Noah Centineo, ale w kwietniu Sony ogłosiło, że 25-latek odchodzi z projektu i zostanie zastąpiony.
Nowy film o He-Manie. Władcy Wszechświata doczekają się reboota
Film Masters of the Universe mają wyreżyserować bracia Aaron i Adam Nee, twórcy komedii kryminalnej Band of Robbers. W 2019 roku w prace nad scenariuszem zaangażowano duet Art Marcum-Matt Holloway (Iron Man, Punisher: Strefa wojny, Transformers: Ostatni rycerz). Zdjęcia miały powstać w Pradze, ale realizację zawieszono na czas nieokreślony.
Planowano premierę Masters of the Universe w marcu 2021 roku, ale wciąż nie skompletowano nawet pełnej obsady. Plotki o Chrisie Hemsworthcie jako He-Manie przekazał mediom niejaki Daniel Richtman, zajmujący się newsami filmowymi i serialowymi oraz mający „dojścia” do koncernu Sony. Hemsworth ma szansę na rolę w filmie z uwagi na wysoki wzrost oraz rozwiniętą muskulaturę.
Czytaj też: Shawn Roberts pręży muskuły w serialu DC’s Legends of Tomorrow
Poprzedni film o słynnym siłaczu – Władcy Wszechświata – ukazał się w 1987 roku. Rolę He-Mana zagrał mierzący 196 cm i ważący blisko 120 kg Dolph Lundgren, a na ekranie towarzyszyli mu Courteney Cox, Frank Langella i Meg Foster. Produkcja okazała się klapą finansową i zebrała kiepskie recenzje krytyków, ale dziś uchodzi za kino kultowe.