Wiesław Gołas nie żyje. Zmarł znakomity aktor filmowy, telewizyjny i sceniczny, kojarzony między innymi jako Czereśniak z serialu „Czterej Pancerni i Pies”. Powodem śmierci był udar mózgu.
Współpracował z wybitnymi reżyserami – m.in. Bareją, Hasem, Hoffmanem.
Wiesław Gołas nie żyje – odszedł gwiazdor „Czterech Pancernych…”
Wiesław Gołas nie żyje. Od wielu lat zmagał się z chorobami układu krążenia, miał też kłopoty z chodzeniem i przeszedł operację na żylaki. Udaru mózgu doznał już jesienią minionego roku, a w weekend został przyjęty do szpitala po kolejnym wylewie. Nie udało się go uratować.
O śmierci cenionego aktora poinformowała jego córka, pisarka Agnieszka Gołas-Ners. Wiesław Gołas urodził się 9 października 1930 roku w Kielcach. Za kilka tygodni obchodziłby swoje 91. urodziny.
Wiesław Gołas, zanim został aktorem, zasilał szeregi Wojska Polskiego II RP. Po kampanii wrześniowej był więźniem niemieckich władz okupacyjnych. Jego ojciec – oficer – został zamordowany przez Gestapo. W książce „Na Gołasa” wyznał, że został wsadzony do tej samej celi, w której miał wcześniej przebywać ojciec, Teofil. On sam był torturowany przez tajną policję III Rzeszy. W książce napisanej przez jego córkę pojawia się cytat:
— Pierwszy raz jak mnie przesłuchiwano, piszczałem cienko jak baba. Współwięźniowie wiedzieli, że nikogo nie wykablowałem, więc nabrali do mnie szacunku i okładali mi sine plecy mokrymi szmatami.
Wiesław Gołas zmarł. Miał 90 lat
Wiesław Gołas debiutował jako aktor w 1953 roku. Studiował w warszawskiej Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej. W filmie „Szkice węglem” z 1956 r. grał główną rolę męską i był ekranowym partnerem Barbary Wałkównej. Wystąpił jako Stefan Czarniecki w hoffmanowskiej ekranizacji „Potopu”, jako wojewoda poznański Maćko Borkowic w „Kazimierzu Wielkim”, jako Antoni Smółka w „Prawie i pięści”. Był Baronem Krzeszowskim w adaptacji „Lalki”, Gadulokiem w „Chudym i innych” oraz tytułowym bohaterem filmu wojennego „Ogniomistrz Kaleń”.
Olbrzymią rozpoznawalność przyniosła mu kreacja Tomasza Czereśniaka w serialu „Czterej Pancerni i Pies”. Widzieliśmy go też w „Alternatywach 4”, „Rękopisie znalezionym w Saragossie”, „Hallo Szpicbródka”. Współpracował z Wojciechem Jerzym Hasem, Stanisławem Bareją czy Andrzejem Kondratiukiem. Ostatnią rolę stworzył w tragikomedii Jana Jakuba Kolskiego „Szabla od komendanta” (1995).
Wiesław Gołas był odznaczony między innymi Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia, Brązowym Medalem za Zasługi dla Obronności Kraju, medalem dla „Zasłużonych Kulturze Gloria Artis”.