W czwartkowe popołudnie w Dzienniku Ustaw pojawiło się rozporządzenie Rady Ministrów dotyczące przedstawionych przez Adama Niedzielskiego obostrzeń. Prócz tych, o których mówi już cała Polska, rządzący wprowadzili także zakaz udziału w zgromadzeniach od 27 marca. Prawnicy: to niezgodne z Konstytucją.
Od soboty 27 marca obowiązywać będą nowe restrykcje, o których mówił wczoraj minister zdrowia Adam Niedzielski, a także premier Mateusz Morawiecki. Do tych przedstawionych przez szefa resortu zdrowia restrykcji dołączono także po cichutku kolejny zakaz.
Zakaz udziału w zgromadzeniach od 27 marca 2021 r.
W opublikowanym rozporządzeniu Rady Ministrów prócz zakazu handlu detalicznego w sklepach meblowych czy budowlanych o pow. powyżej 2000 metrów, a także zakazu działalności salonów urody i tatuażu pojawiły się również stosowne ograniczenia. Dotyczą one przede wszystkim ilości osób przebywających jednocześnie w sklepach spożywczych, placówkach pocztowych, a nawet kościołach.
Prócz tego w dniach 27 marca – 09 kwietnia zamknięte będą także przedszkola i żłobki.
Z pełną listą obostrzeń zapoznać możecie się w tym artykule.
O każdym z wprowadzonych zakazów bądź ograniczeń poinformowano już podczas konferencji prasowej. No prawie każdym.
Jak się bowiem okazuje, rządzący po cichutku wprowadzili także zakaz udziału w zgromadzeniach od 27 marca 2021 r. Oznacza to tyle, że w przypadku spotkań w gronie większym niż pięć osób, każda z tych osób może otrzymać mandat karny.
Do tej pory „karana” była wyłącznie organizacja zgromadzeń, na podstawie której osoby odpowiedzialne za zgromadzenie (organizatorzy) mogli otrzymać karę grzywny. Ten zwrot został jednak mocą wczorajszego rozporządzenia zmieniony i mandat może powędrować także do osób, które na ów zgromadzenie przybyły.
Zakaz organizacji zgromadzeń oraz zakaz udziału w zgromadzeniach od 27 marca 2021 r.
4) w § 26: a) w ust. 1 we wprowadzeniu do wyliczenia wyrazy „organizowania zgromadzeń” zastępuje się wyrazami „organizowania
lub udziału w zgromadzeniach”,
Warto podkreślić, że za zgromadzenie uważa się spotkanie więcej niż pięciu osób! Oznacza to, że spontaniczne spotkanie ze znajomymi lub daleką rodziną, może wiązać się z otrzymaniem mandatu.
Zdaniem prawników, którzy zdążyli się już odnieść do rozporządzenia, zakaz udziału w zgromadzeniach – podobnie, jak sam zakaz organizacji zgromadzeń – wprowadzony został bez podstaw prawnych i z jawnym łamaniem Konstytucji RP, a dokładnie art. 57, który mówi: „każdemu zapewnia się wolność organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w nich. Ograniczenie tej wolności może określać ustawa„.
Ustawy jednak brak. Mamy, póki co wyłącznie rozporządzenie. Różnica dla nielicznych subtelna, dla narodu znaczna.
Bądź na bieżąco! Dołącz do społeczności na Facebook lub Twitter oraz włącz wiadomości Google News.