Tongariro Releasing to polski dystrybutor kina o tematyce LGBTQ. Dzięki niemu na dużych ekranach ukazały się takie tytuły, jak „Zupełnie inny weekend”, „Piękny kraj” czy „Zabiłem moją matkę”. Obecnie firma dystrybucyjna szykuje podwaliny dla produkcji swojego pierwszego filmu. Zdjęcia ruszają jesienią.
Film będzie stanowił połączenie melodramatu i dramatu rodzinnego. W głównych rolach zobaczymy Ewę Skibińską, Pawła Tomaszewskiego i Jana Hrynkiewicza.
Słoń – pierwszy własny film Tongariro Releasing
Tongariro to jedyny polski dystrybutor wprowadzający do kin filmy stricte queerowe. Spółkę założono jedenaście lat temu: już w pierwszym roku działalności na duże ekrany trafiły cztery zagraniczne tytuły („Shortbus”, „Nić”, „Podaj mi dłoń”, „Śniadanie ze Scotem”). Ostatni z wymienionych wszedł do dystrybucji w okresie świąt Bożego Narodzenia, a opowiadał o gejowskim małżeństwie adoptującym niesfornego chłopca – nie obyło się wtedy bez kontrowersji.
Mimo to Tongariro działa w Polsce od lat i przedstawiło widzom wiele nagradzanych pozycji z zagranicy: między innymi „Piękny kraj”, „Zabiłem moją matkę” Xaviera Dolana”, „Siłę przyciągania”, „Zupełnie inny weekend”, „Sauvage”, „Mandarynkę” czy „Pięć tańców”.
Pierwszą produkcją oryginalną Tongariro będzie powstający niezależnie „Słoń” w reżyserii Kamila Krawczyckiego. Film, osadzony na otoczonej górami wsi, będzie historią miłości między dwoma mężczyznami, a przy okazji dramatem rodzinnym.
Młody chłopak ze wsi zakochuje się w starszym od siebie mężczyźnie. Jednocześnie poznajemy jego toksyczne relacje z własną matką – pod wpływem nowego związku bohater zdoła wyzwolić się spod ich szponów. Bartka zagra 25-letni Jan Hrynkiewicz, który ma za sobą współpracę z Janem Komasą przy thrillerze „Sala samobójców. Hejter” i nominowanym do Oscara „Bożym Ciele”. Rolę jego matki otrzymała Ewa Skibińska („Matka Teresa od kotów”, „Ślepnąć od świateł”), a starszym o kilka lat ukochanym będzie Paweł Tomaszewski („Chrzest”).
Matka Bartka będzie osamotnioną kobietą, która po odejściu męża boi się, że zostanie opuszczona także przez syna. Chłopak kocha matkę i jest szczęśliwy dzięki pracy na rodzinnej stadninie. Wkrótce w jego życiu pojawia się Dawid (Tomaszewski) – były mieszkaniec wsi, który postanowił wrócić do dawnego domu.
Słoń – Kamil Krawczycki o gejowskiej miłości
„Słoń” będzie współfinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej, od którego Krawczycki otrzyma 700 tys. złotych na produkcję. Zdjęcia odbędą się na farmie w pobliżu Warszawy, a ponadto w obszarze Tatr. Reżyser sam pochodzi z Zakopanego. Prace na planie wystartują we wrześniu i potrwają dziewiętnaście dni. Ostatni klaps ma paść w listopadzie.
Operatorem zdjęć będzie Kuba Sztuk, a producentem – Kuba Mróz. Scenografię przygotuje Ewa Mroczkowska, a kostiumy – Wiola Uliasz
Krawczycki, który wyreżyserował wiele znanych teledysków, a ponadto krótki metraż „Mój koniec świata” (także z wątkiem gejowskim), liczy, że postprodukcja „Słonia” potrwa maksymalnie do maja 2022 roku. W ten sposób film uda się zaprezentować widzom Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
Gałęzią Tongariro Releasing jest serwis VOD, OutFilm.pl, którego cel to popularyzowanie kultury filmowej LGBTQ i przedstawianie światowego kina zajmującego się tematyką queerową. W ofercie serwisu streamingowego znajdują się takie tytuły, jak „Konsekwencje”, „A potem tańczyliśmy” czy „Debiutanci”.
