Od kilku lat przygotowywany jest serialowy Władca Pierścieni, który pojawi się na platformie VOD Amazon Prime Video. Będzie to najdroższy serial w historii – kosztujący znacznie więcej niż zakładano początkowo. Jak donosi „The Hollywood Reporter”, na pierwszy sezon Amazon wyłoży aż 465 mln dolarów. Budżet Władcy Pierścieni ewidentnie poszybował w górę: jeszcze jakiś czas temu cały serial miał kosztować nie więcej niż 500 mln USD.
Stuart Nash, minister rozwoju gospodarczego i turystyki Nowej Zelandii, rozmawiał z serwisem „Morning Report”. W wywiadzie powiedział:
— To, co mogę ujawnić, to, że Amazon ma zamiar wydać 650 mln dolarów nowozelandzkich na produkcję samego tylko sezonu pierwszego. To świetne wieści. Władca Pierścieni będzie największym i najdroższym serialem telewizyjnym w dziejach.
Najdroższy serial w historii
Budżet produkcyjny przekazano mediom w oparciu o ustawę dotyczącą dostępu do informacji publicznej. Na chwilę obecną wiadomo, że serial będzie liczył pięć (bardzo kosztownych) sezonów. Amazon wierzy w sukces Władcy Pierścieni i jeśli nie przeliczy się w swoich oczekiwaniach, ruszy też produkcja spin-offu.
Władca Pierścieni to – jak dotąd – najdroższy serial w historii. Dla porównania, Gra o tron kosztowała twórców około 100 mln dolarów za produkcję pojedynczego sezonu. W pierwszym sezonie jeden odcinek kosztował około 6 mln USD, a w ósmym – już 15 mln.
Samo wykupienie praw do historii Śródziemia kosztowało Amazona 250 mln dolarów. Najdroższy serial w dziejach będzie dysponował budżetem wielokrotnie wyższym niż niejeden hollywoodzki film.
Władca Pierścieni – nie tylko najdroższy serial, ale też fenomen kulturowy
Przedsiębiorstwo należące do Jeffa Bezosa odkupiło markę Władca Pierścieni w 2017 roku. Już wtedy media donosiły, że serial na podstawie kultowej sagi J.R.R. Tolkiena będzie najdroższym przedsięwzięciem telewizyjno-internetowym w historii. Spekulowano, że produkcja Władcy Pierścieni, marketing kolejnych sezonów i samo nabycie praw od fundacji Tolkien Estate mogą łącznie kosztować 1 mld USD.
Władca Pierścieni emitowany przez Amazon Prime Video będzie prequelem, toczącym się tysiące lat przed wydarzeniami z bazowej sagi i powieści Hobbit, czyli tam i z powrotem.
Widzowie poznają czasy, w których „wykuto potężne moce”, królestwa osiągnęły świetność i popadły w ruinę, a nieoczekiwani bohaterowie przeszli test swojej odwagi. W serialu ma pojawić się postać „najgorszego złoczyńcy”, który będzie chciał pogrążyć świat w ciemności. Wróci wątek Śródziemia oraz kilka znanych postaci, choć w obsadzie pojawią się też nowe nazwiska. Akcja będzie toczyła się między innymi w Górach Mglistych, krainie Lindon oraz na wyspie Númenor.
Ostatni film z kanonu Tolkiena, Hobbit: Bitwa Pięciu Armii w reżyserii Petera Jacksona, ukazał się w 2014 roku i zarobił łącznie 956 mln dolarów.
Czytaj także: Prime Time – Adam M. oskarża twórców o fałszowanie historii