Mata Patoreakcja – o tym kawałku będzie mówić (już mówi) cała Polska. Młody, jeszcze do niedawna nikomu nieznany raper po ogromnym sukcesie Patointeligencji powraca i z grubej rury uderza m.in. w Krystynę Pawłowicz, Jakimowicza czy „dziąsło” Jacka Kurskiego i TVP.
W utworze rapera Mata Patoreakcja obrywa się między innymi dziennikarzom Telewizji Polskiej i związanemu z nią Jarosławowi Jakimowiczowi. Klip, opublikowany na YouTubie przez wytwórnię SBM Label, w ciągu piętnastu godzin wyświetlono blisko 1,6 mln razy.
Mata Patoreakcja. Dostało się Pawłowicz i Jakimowiczowi
Utwór rapera Mata Patoreakcja zaczyna się słowami: „Chcą wiedzieć wszystko o Macie”. Młody artysta po sukcesie nagrania Patointeligencja w ciągu chwili stał się znany w całej Polsce. Mata rozlicza media z hipokryzji, zarzuca im, że zainteresowały się jego twórczością dopiero po wydaniu kontrowersyjnego materiału. Dziennikarze nie dawali ponoć żyć nie tylko jemu, ale też jego rodzicom, bliskim, a nawet nauczycielom szkolnym.
Mata wyśmiewa polską mentalność i obłudę mass mediów. W refrenie rapuje: „Gdyby nie licencia poetica czekałby mnie poprawczak”, sugerując, że chwała i sława słynęły na niego tylko dzięki wolności twórczej, a przede wszystkim kontrowersyjnemu pomysłowi na muzykę.
Mata Patoreakcja. Mocne uderzenie w TVP i Jacka Kurskiego.
W utworu nastoletniego rapera Mata Patoreakcja padają niecenzuralne słowa: „J*bać Telewizję Polską; Jacek Kurski – ch*j ci w dziąsło”. Artysta celuje rymami m.in. w Jarosława Jakimowicza, który po premierze Patointeligencji chciał nauczyć Matę życia w wojsku, a także Krystynę Pawłowicz, według której winę za brak pokory rapera ponosi jego szkoła – liceum im. Stefana Batorego.
Teledysk do piosenki Patoreakcja zasilają takie nazwiska i pseudonimy, jak Kuba Wojewódzki, Solar i Białas. W utworze jako sampel wykorzystany zostaje cytat ze Zbigniewa Stonogi: „Przestań mi, k**wa, rodzinę prześladować”. Później pojawia się wers samego rapera: „bo chciałbym w spokoju dorosnąć”.
Mata Patoreakcja na YouTube.
Bądź na bieżąco! Dołącz do społeczności na Facebook lub Twitter oraz włącz wiadomości Google News.
