Najpopularniejszy serial grozy świata już wkrótce wróci na małe ekrany – z poślizgiem, bo produkcję przesuwano z powodu pandemii koronawirusa. Czym nastraszą nas twórcy w dziesiątym sezonie?
Przypomnijmy: FX dało Ryanowi Murphy’emu i jego „American Horror Story” zielone światło na realizację kolejnego sezonu latem 2018 roku. Od tego czasu wydarzyło się raczej niewiele, bo etap zdjęć był albo przesuwany w czasie, albo przerywany z uwagi na reżim sanitarny. Dziś wiemy tylko, że sezon dziesiąty zadebiutuje na ekranach jeszcze w 2021, ale konkretnej daty nie podają żadne media.
„American Horror Story” sezon 10 – wielki powrót Sarah Paulson
Zaskoczeniem okazuje się powrót Sarah Paulson w bliżej niesprecyzowanej roli. Ostatnia odsłona „American Horror Story”, z podtytułem „1984”, była pastiszem slashera i zebrała wiele pozytywnych recenzji. Krytykowano ją natomiast za brak Paulson w obsadzie. Aż dotąd aktorka wystąpiła bowiem we wszystkich wcześniejszych sezonach „AHS”.
W styczniu 2020 Paulson uspokoiła fanów zapowiedzią o powrocie do hitowego serialu. Pytana przez dziennikarza serwisu „Deadline”, czy będzie grała jedną z głównych postaci, odpowiedziała zdawkowo: „mam taką nadzieję”. Później premierę odwlekano, ale miłośnicy „American Horror Story” dostali na otarcie łez serial Netfliksa „Ratched”, w którym Paulson pojawia się jako nieobliczalna pielęgniarka. W wielu recenzjach pisano, że „Ratched” to idealny substytut serialu FX. Za kreację na wpół szalonej Mildred aktorkę wyróżniono nominacją do Złotego Globu.
W wywiadzie dla „Entertainment Weekly” Paulson uchyliła rąbka tajemnicy, opowiadając o swojej postaci w dziesiątym sezonie „AHS”:
Ujmę to w ten sposób: postać, którą gram w tegorocznej odsłonie „American Horror Story”, ma swoje problemy. Zafarbowałam włosy na kolor, którego nigdy wcześniej nie widziano na mojej głowie, ani w życiu, ani w serialu. Mojej bohaterce nadano kapitalne imię. Nie mogę zdradzić, jakie.
Fabuła wciąż pozostaje zagadką
Paulson nie zdradza szczegółów fabularnych, bo te wciąż pomijane są milczeniem. Serial stanowi antologię: każdy kolejny sezon to nowa historia. Na razie nie wiadomo, jaką tematykę podejmie Murphy w dziesiątej odsłonie „AHS”. Przecieki informacji mówiły o syrenach, ekstremalnych modyfikacjach ciała, upiornej społeczności nadmorskiej. Tezę po części potwierdzają donosy produkcyjne: część zdjęć kręcono bowiem na plaży.
W nadchodzącym sezonie wystąpią ponadto: Kathy Bates, Evan Peters, Lily Rabe, Billie Lourd i Macaulay Culkin, czyli pamiętny „Kevin sam w domu”. Do listopada 2019 roku wyemitowano łącznie sto trzy odcinki „American Horror Story”.
Dziękujemy, że jesteś z nami. Dołącz do społeczności na Facebook lub Twitter oraz włącz wiadomości Google News.