Każdy, kto kiedykolwiek ubiegał się kredyt, spotkał się z terminem „zdolność kredytowa”. To od niej w dużym stopniu zależy czy i w jakiej wysokości otrzymamy kredyt. Nie da się uniknąć sprawdzania zdolności, więc jedyne co możemy zrobić, to sprawić, aby była ona jak najlepsza w momencie składania wniosku o kredyt. Dobra informacja dla wszystkich zainteresowanych jest taka, że stosując się do pewnych zaleceń, jesteśmy w stanie zbudować zdolność kredytową, która ułatwi nam zaciągnięcie kredytu na korzystnych warunkach.
Sprawdź również: Kredyt 2 Procent Kalkulator – Bezpieczny Kredyt 2% – sprawdź swoją ratę!
Czym jest zdolność kredytowa?
W największym uproszczeniu jest to ocena naszej sytuacji finansowej, której dokonuje bank. Jej celem jest określenie kwoty, którą kredytobiorca będzie w stanie przeznaczyć co miesiąc na spłatę raty. Nietrudno się domyślić, że im wyższa będzie to kwota, tym o wyższy kredyt możemy się ubiegać. Na zdolność wpływa wiele czynników, w tym m.in. wiek, wykształcenie, dochody i ich źródło (umowa o pracę, działalność gospodarcza itp.) ilość osób na utrzymaniu, wysokość comiesięcznych kosztów stałych (czynsz, rachunki za prąd, telefon czy wydatki na żywność) oraz aktualne zobowiązania finansowe. Zaliczamy do nich zarówno kredyty i pożyczki pozabankowe, jak i limity na kartach kredytowych i na koncie oraz raty (np. na telewizor lub pralkę).
Kiedy zacząć budować zdolność kredytową?
Odpowiedź na tak postawione pytanie jest jasna – jak najwcześniej. Budowanie zdolności kredytowej to proces długoterminowy. Wdrożenie w życie pewnych nawyków w kwestiach finansowych sprawi, że lepiej zadbamy o nasz domowy budżet. O ile zatem planujemy za jakiś czas zaciągnąć kredyt – na przykład na wymarzone mieszkanie – warto przystąpić do budowania zdolności kredytowej już przy okazji pierwszej pracy.
Umowa o pracę jest formą zatrudnienia preferowaną przez banki
Banki traktują tego typu umowę jako najbardziej pożądane źródło dochodu, które jest zarazem najbezpieczniejsze. Jeśli zależy nam na uzyskaniu kredytu, warto się postarać, aby na kilka miesięcy przed złożeniem wniosku mieć zawartą umowę o pracę na czas nieokreślony.
Zacznij oszczędzać, ponieważ posiadane oszczędności również podnoszą zdolność kredytową
O ile ten wymóg nie dotyczy wszystkich źródeł zewnętrznego finansowania – dla przykładu w przypadku woli zaciągnięcia chwilówki online nikt nie wymaga od klienta posiadania oszczędności – to przy kredycie hipotecznym niezbędny jest tzw. wkład własny. W takim wypadku im więcej mamy oszczędności, tym lepiej. Wymagany wkład to zazwyczaj minimum 20%, przy czym wartość ta nie jest nigdy niższa niż 10%. Brakujące 10% można uzupełnić, wykupując specjalne ubezpieczenie, które jednak podnosi koszt kredytu.
Korzystaj z karty kredytowej lub zakupów ratalnych
Pragniemy w tym miejscu zaznaczyć, że brak tzw. historii kredytowej nie działa na korzyść potencjalnego kredytobiorcy. Zarówno bank, jak i firma pożyczkowa – np. VIVUS – nie ma bowiem na czym oprzeć swojej oceny co do rzetelności klienta. Co innego, jeśli ten korzysta rozsądnie z takich produktów jak np. karta kredytowa czy chociażby zakupy ratalne. Spłacana na czas karta daje bowiem sygnał, że potrafimy dopilnować terminów w zakresie regulowania swoich zobowiązań.
Jednocześnie oczywiste jest, że maksymalne zadłużenie na 3 kartach kredytowych będzie źle odebrane przez instytucję finansową, ale równocześnie nie powinno się stronić od korzystania z produktów finansowych. Czasem o wiele korzystniejszy będzie zakup np. telewizora na raty zamiast za gotówkę i spłata na czas, ponieważ historia ta zostanie zapisana na naszą korzyść w raporcie Biura Informacji Kredytowej. Podczas ubiegania się o kredyt, bank z pewnością do niego zajrzy.
Nie żyj ponad stan, w tym na kredyt
O ile korzystanie z karty kredytowej czy rat na drobne AGD może działać na naszą korzyść, o tyle posiadanie wielu innych zobowiązań już nie do końca. Pamiętajmy, że bank dokładnie szacuje ryzyko kredytowe. Jeśli ma klienta, który spłaca już kredyt gotówkowy, kredyt na samochód, do tego dwie pożyczki pozabankowe i wykorzystany do maksimum debet na koncie, udzielenie mu kolejnego kredytu siłą rzeczy oznacza zbyt wysokie ryzyko.
Z tego powodu, zanim udamy się po wspomniany wcześniej kredyt hipoteczny, warto pomyśleć o kredycie konsolidacyjnym na spłatę posiadanych zobowiązań. Dzięki niemu zmniejszymy przede wszystkim wysokość comiesięcznych rat. Miejmy stale na uwadze, że dla banku liczy się przede wszystkim to, jaką kwotą dysponujemy po uregulowaniu wszystkich posiadanych zobowiązań. Niepozorne 200 zł miesięcznie ma ogromny wpływ podczas obliczania zdolności.
Pilnuj terminów spłaty zobowiązań
Nic tak nie pogarsza naszego obrazu w oczach instytucji finansowej, jak zaległości w spłatach. Oczywiście każdemu może się zdarzyć 1-2 dni opóźnienia raz na jakiś czas, ale nie dopuszczajmy do sytuacji, w której nie płacimy rat przez kilka tygodni, nawet jeśli znaleźliśmy się w trudnej sytuacji finansowej.
W takich momentach należy zawsze podjąć rozmowy z bankiem i poprosić chociażby o tzw. wakacje kredytowe lub okresowe zmniejszenie rat. Zaprzestanie spłaty sprawi natomiast, że informacja w tym przedmiocie trafi do BIK, co praktycznie zamknie nam drogę do zaciągnięcia kolejnych kredytów.
Jakie są plusy wynikające ze zbudowania dobrej zdolności kredytowej?
Główną zaletą jest koszt kredytu, o który się ubiegamy. Im lepszą mamy zdolność, tym tańszy kredyt możemy otrzymać. Przy wyższych kwotach kredytu i długim okresie spłaty oszczędności z tego tytułu będą wymierne.
To pewnego rodzaju nagroda za wytrwałość podczas wielu miesięcy budowania zdolności.
Czy każdy powinien budować zdolność kredytową? Być może nie, ale trzymanie się pewnych uniwersalnych zasad pozwala zachować dobrą kondycję domowych finansów. Nigdy nie wiadomo zresztą, kiedy owa zdolność może się przydać. Wówczas zewnętrzne finansowanie będzie dostępne na wyciągnięcie ręki.