Pierwsze posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej w 2022 roku początkowo miało odbyć się 12 stycznia. Nieoczekiwanie kilka dni temu okazało się, że odbędzie się ono już 4 stycznia, czyli jeszcze przed odczytami o grudniowej inflacji. To pierwsza taka sytuacja w historii, a ekonomiści zakładają, że stopy wzrosną wyżej od konsensusu, który wynosi 50 punktów bazowych.
Artykuł przy współpracy Ekspertów Finansowych z Poznania.
Trzy podwyżki stóp procentowych z rzędu
Grudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej zaowocowało trzecią z rzędu podwyżką stóp procentowych. Przypomnijmy, że po półtorarocznej, historycznie niskiej wartości oprocentowania NBP po raz pierwszy podniósł stopy w październiku, a następnie zaledwie miesiąc później. Po grudniowym posiedzeniu stopa referencyjna podskoczyła do aktualnego poziomu 1,75 proc., co jest najwyższą wartością od 6 lat. Wzrosły naturalnie także pozostałe stopy, jak lombardowa, depozytowa i dyskontowa oraz redyskontowa weksli.
Aktualna (2 stycznia 2022 r.) wysokość stóp procentowych wygląda następująco:
- Stopa referencyjna: 1,75 proc.
- Stopa lombardowa: 2,25 proc.
- Stopa depozytowa: 1,25 proc.
- Stopa redyskontowa weksli: 1,80 proc.
- Stopa dyskontowa weksli: 1,85 proc.
Tak wysokie i szybkie wzrosty stóp procentowych związane są oczywiście z rozpędzoną inflacją, której ostatnie – listopadowe – odczyty już nawet nie zaskoczyły. Wg. Głównego Urzędu Statystycznego inflacja rok do roku wyniosła miesiąc temu 7,8 proc., jednak jej szczyt szacowany jest dopiero na kwiecień tego roku. To także uległo zmianie po przedświątecznej podwyżce cen gazu i prądu przez Urząd Regulacji Energetyki. Wcześniej zakładano, że szczyt inflacji przypadnie właśnie na grudzień 2021 r.
Kiedy inflacja zacznie spadać? Ekonomiści podają termin
Coraz wyższe ceny energii, paliw, gazu, żywności, usług i praktycznie wszystkiego, co ma bezpośredni wpływ na domowe budżety, powodują, że ekonomiści nie mają wątpliwości o tym, że na styczniowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej po raz czwarty z rzędu sięgnie po narzędzie, które docelowo ma pohamować wzrost inflacji, czyli znów podniesie stopy procentowe.
Szacunki są różne, jednak przyjęty konsensus wynosi aktualnie 50 punktów bazowych, a więc 0,5 proc.
Styczniowe posiedzenie RPP po cichu przyśpieszone. Stopy wzrosną wyżej, niż szacowano?
Po tym, jak kilka dni temu okazało się, że styczniowe posiedzenie odbędzie się jednak tydzień wcześniej, pojawiają się jednak opinie, że stopy procentowe mogą wzrosnąć wyżej, niż oczekiwano.
Co istotne, Narodowy Bank Polski, a konkretniej RPP nie wydała przy tym żadnego oficjalnego komunikatu.
To, że NBP zdecydował się na przyśpieszenie posiedzenia Rady jeszcze przed odczytem grudniowej inflacji przez Główny Urząd Statystyczny, zdaniem rynku świadczy o możliwym podniesieniu stóp procentowych znacznie wyżej, niż zakładano. Od razu bowiem pojawiły się głosy, że w styczniu stopy procentowe wzrosnąć mogą nawet o 75 pkt, co skutkowałoby podniesieniem wartości stopy referencyjnej do poziomu 2,5 proc. Ostatnio była ona tej wysokości w połowie 2013 roku.
Pamiętajmy także, że Rada spotyka się co miesiąc, więc mocniejszy ruch na początku roku, nie koniecznie będzie ostatnim w I kwartale. Skoro cel inflacyjny NBP wynosi 2,5 proc. (+/- 1%), a ostatni odczyt inflacyjny był bliski 8 proc., to – cytując Adama Glapińskiego – “jest jeszcze przestrzeń do dalszych działań RPP”.