W czasach, gdy większość banków komercyjnych znacznie redukuje zatrudnienie, Narodowy Bank Polski je zwiększa. Zwiększa także wysokość wynagrodzeń, których mediana w 2020 roku wyniosła 11,6 tys. zł. Prezes banku Centralnego Adam Glapiński zarobił w 2020 roku blisko 950 tys. zł. W 2016 było to niecałe 400 tys.
Po tym, jak w 2018 roku Gazeta Wyborcza ujawniła wysokie wynagrodzenia współpracowniczki Adama Glapińskiego, Martyny Wojciechowskiej, która miesięcznie otrzymywała 65 tys. zł, posłowie wszystkich partii domagali się ujawniania zarobków w NBP.
Ustawa została przygotowana, a następnie podpisana przez prezydenta. Dziś na jej mocy Narodowy Bank Polski udostępnił dane dotyczące zatrudnienia w 2020 roku.
Zarobki w NBP w górę. Ile zarabia Adam Glapiński?
Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński w 2020 roku zarobił łącznie 946 871 zł, co daje średnią miesięczną na poziomie 78 905 zł. Najlepszym miesiącem 2020 roku dla szefa NBP okazał się listopad, w którym Glapiński zarobił dokładnie 168 984 brutto.
Łączne zarobki prezesa Narodowego Banku Polskiego w 2019 roku wyniosły 794 771 (66 230 zł / mc), co oznacza ponad 19-procentowy wzrost rdr. Warto dodać, że w 2016 roku łączne wynagrodzenie szefa NBP wynosiło „tylko” 398 292 zł. W ciągu 5 lat zarobki Adama Glapińskiego poszybowały zatem o 137.7 proc.
Pierwszy zastępca prezesa NBP może liczyć na ponad 65 tys. miesięcznie (łączne wynagrodzenie w 2020 r. to 798 160 zł). Rok wcześniej było to 715 644. Wzrost rdr. osiągnął zatem poziom 11 proc.
Drugi wiceprezes zainkasował w 2020 roku dokładnie 757 121 zł, co w przeliczeniu na stawkę miesięczną daje ponad 63 tys. brutto. W roku 2019 było to 663 021 – wzrost znów mocno widoczny (+14 proc.)
Łączne wydatki na zatrudnienie w 2020 roku w Narodowym Banku Polskim przekroczyły 470 mln zł, co daje wynik ponad 6 procent większy niż rok wcześniej.
Jak wyliczył Eugeniusz Twaróg z „PB” średnie wynagrodzenie w Narodowym Banku Polskim wyniosło w 2020 roku 11,6 tys.zł, co oznacza wzrost o 400 zł rdr.
Mimo pandemii COVID-19 i ogólnemu trendowi spadkowemu zatrudnienia w bankowości NBP w 2020 roku zwiększył także zatrudnienie. W 2019 roku łączna liczba obsadzonych etatów w banku centralnym wynosiła 3312. Rok później już 3355 (+ 43 etaty).
Narodowy Bank Polski – prócz zwyżki wynagrodzeń – może pochwalić się także wzrostem zysku, który w 2020 r. był o 19 proc. większy niż rok wcześniej i wyniósł 9,3 mld zł. Co zauważalne, wynagrodzenie prezesa banku wzrosło procentowo dokładnie tyle samo co zysk NBP.
Czytaj także: Apetyt Glapińskiego na złoto rośnie