Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii pracuje nad wsparciem dla zamkniętych od 27 marca branż. Szczegółów jeszcze nie zdradzono, ale możemy przypuszczać, że będą to rozwiązania znane m.in. z tarczy branżowej.
Zgodnie z dzisiejszymi zapowiedziami szefa rządu od soboty 27 marca zamknięte zostaną wszystkie sklepy wielkopowierzchniowe takie, jak markety ogólnobudowlane czy salony meblowe. Prócz tego, rządzący postanowili uderzyć w wirusa, zawieszając na dwa tygodnie możliwość działania salonów fryzjerskich i kosmetycznych, salonów urody itp.
Nie trzeba było wiele czekać na pierwsze informacje dotyczące ewentualnego wsparcia dla tych branż. I, mimo że nie ma jeszcze żadnych konkretów, dobrą wiadomością jest to, że resort rozwoju wziął się do pracy od razu. A przynajmniej o tym przekonuje.
Nowe obostrzenia. Ministerstwo „omawia” wsparcie dla zamkniętych branż
Zaraz po ogłoszeniu przez ministra Niedzielskiego nowych obostrzeń, którymi objęte zostaną m.in. sklepy meblowe i budowlane, czy właśnie branża beauty, na twitterowym profilu resortu rozwoju pojawiły się informacje dotyczące spotkań wiceminister Olgi Semeniuk z przedstawicielami tych sektorów.
O kolejnych możliwościach wsparcia dla polskiego biznesu w czasie pandemii #Covid_19 z przedstawicielami branży meblarskiej, sprzętu AGD i sportowej rozmawiała min. @OlgaEwaSemeniuk. pic.twitter.com/tBAYQAVXF1
— Ministerstwo Rozwoju i Technologii (@MRPiT_GOV_PL) March 25, 2021
Omówienie form wsparcia ?? przedsiębiorców, którzy zostali najbardziej dotknięci negatywnymi skutkami pandemii #Covid_19 – to temat dzisiejszej rozmowy min. @OlgaEwaSemeniuk z przedstawicielami branży beauty. pic.twitter.com/K7txzqRwGh
— Ministerstwo Rozwoju i Technologii (@MRPiT_GOV_PL) March 25, 2021
Jakie wsparcie dla zamkniętych branż?
Zarówno ze spotkań z branżą beauty, ani z przedstawicielami branży meblarskiej nic, póki co nie wypłynęło, jednak przypuszczać możemy, że zamknięte firmy będą mogły liczyć minimum na podobne instrumenty, które znamy z tarczy antykryzysowej 8.0 (tarczy branżowej). Aktualnie są to m.in. zwolnienie z konieczności opłacania składek ZUS, bezzwrotne mikrodotacje z urzędu pracy, dofinansowanie wynagrodzeń pracowników czy świadczenia postojowe.
Dramat przedsiębiorców. Na koncie pozostało mi 71 groszy, a za mną stoi dwójka dzieci i mieszkanie
Wskazany przez premiera Morawieckiego i ministra Niedzielskiego okres zamknięcia jest co prawda „dość krótki” – przynajmniej narazie – więc ciężko szacować czy ministerstwo zdecyduje się np. na mikrodotacje. Przypuszczać możemy bowiem, że głównym instrumentem pomocowym będą zwolnienia z ZUS oraz dodatkowe świadczenie postojowe.
Zważywszy jednak na to, że średnie zyski np. salonów urody w okresie okołoświątecznym są częstokroć kilkukrotnie wyższe niż w innych terminach, wymienione formy pomocy mogą być „niewystarczające”, aby właściciele tych firm mogli dość szybko odbudować straty po odmrożeniu.
Dochodzi do tego także kwestia samego odmrożenia. To jest bowiem zależne wyłącznie do ilości zakażeń, a to od tempa szczepień, o czym wyrażnie informował dziś premier Morawiecki.
Bądź na bieżąco! Dołącz do społeczności na Facebook lub Twitter oraz włącz wiadomości Google News.