BIK Indeks Popytu na Kredyty Mieszkaniowe odnotował drugi w tym roku wzrost i to o przeszło 17 proc. rdr. W lutym br. banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania o kredyty mieszkaniowe przeszło 47 tys. potencjalnych klientów. Dodatni odczyt z lutego jest o 10 proc. wyższy niż z analogicznego okresu roku ubiegłego.
Tylko w poprzednim miesiącu o kredyt mieszkaniowy w bankach i Spółdzielczych Kasach Oszczędnościowo Kredytowych wnioskowało łącznie 47,14 tys. osób. W porównaniu do lutego 2020 r. dało to blisko 10 proc. wzrost rdr. W lutym 2020 r. ilość zapytań do BIK w sprawie kredytów mieszkaniowych wniosła łącznie 42,87 proc. W porównaniu ze styczniem 2021 r. wskaźnik ten poszybował o 25,9 proc. Średnia kwota wnioskowanego kredytu mieszkaniowego w lutym br. wyniosła 311,2 tys. zł i była o 6,6% wyższa niż w lutym 2020 r. Wartość BIK Indeksu – PKM informuje o rocznej dynamice wartości wnioskowanych kredytów mieszkaniowych.
– Na wartość Indeksu pozytywnie wpłynął wzrost średniej kwoty wnioskowanego kredytu, która jest rekordowa w całej historii, przy dużej liczbie wnioskodawców. Popyt w ujęciu liczby osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy odbudował się, a nawet jest wyższy od poziomu sprzed pandemii. Po serii ujemnych odczytów z okresu marzec – sierpień 2020 r. oraz listopada 2020 r. mamy już kolejny wysoki dodatni odczyt w tym roku. Wartość Indeksu w porównaniu do odczytu ze stycznia 2021 r. nieznacznie jednak spadła o 1,0 p.p – czytamy w raporcie Biura Informacji Kredytowej.
Czytaj także: KNF: Jeśli banki nie pójdą na masowe ugody z frankowiczami mogą stracić nawet 234 mld zł
– Na szczególną uwagę zasługuje wzrost średniej kwoty wnioskowanego kredytu. Odzwierciedla to obecną sytuację na rynku mieszkaniowym, wzrost średniej ceny PUM-u oraz zakup większych nieruchomości. Trzeba również pamiętać, że banki poluzowały wymagania odnośnie wkładu własnego (spadek wymaganego wkładu), co przekłada się na akceptowanie wyższej wartości wskaźnika LtV. Jednak z uwagi na pandemię oraz z jednej strony początek trzeciej fali, jaką mamy w marcu, a z drugiej strony wzrost liczby osób zaszczepionych powodują, że sytuacja na rynku kredytów hipotecznych będzie dynamiczna – trudno więc obecnie prognozować, jaki będzie popyt na kredyty mieszkaniowe w całym 2021 r. Przy optymistycznym scenariuszu, utrzyma się dodatni trend popytu na kredyty mieszkaniowe, jednak może być on labilny w poszczególnych miesiącach – mówi prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Biura Informacji Kredytowej.
– Trzeba również pamiętać, że Indeks opisuje jedynie stronę popytową rynku kredytów mieszkaniowych i to tylko w wymiarze wartościowym. Wartość akcji kredytowej jest determinowana polityką kredytową banków, która określi poziom akceptacji wniosków kredytowych. W ostatnim okresie trzy na cztery osoby wnioskujące o kredyt mieszkaniowy otrzymuje pozytywną decyzję o przyznaniu kredytu, co oznacza, że poziom akceptacji wniosków o kredyt mieszkaniowy z poziomu wnioskodawcy wynosi ok. 75% – dodaje prof. Rogowski.
Bądź na bieżąco! Dołącz do nas na Facebook!