Czterdziestogodzinny tydzień pracy może już niebawem odejść do lamusa. Po zaskakujących wynikach badań przeprowadzonych w Japonii przez Microsoft, testy rozpoczyna Unilever. Gigant chce sprawdzić, czy czterodniowy tydzień pracy przełoży się na wyniki.
Coraz więcej światowych korporacji szukając oszczędności, przy jednoczesnym zwiększeniu wydajności testuje zmniejszenie ilości dni pracujących. Wpływ na to ma także pandemia COVID-19, która wiele firm postawiła przed koniecznością redukcji zatrudnienia, a wielu pracowników oddelegowała do pracy zdalnej.
Czterodniowy tydzień pracy, a wydajność
Na badanie wydajności przy jednoczesnym skróceniu czasu pracy zdecydował się niedawno Microsoft w Japonii. Technologiczny gigant, przez równy miesiąc sprawdzał, czy 2300 pracowników, którym skrócono tydzień pracy do 4 dni, będzie w stanie pracować wydajniej.
Zakład w Japonii nie był przypadkowym wyborem. To właśnie w tym kraju wiele firm zmaga się z coraz większym niedoborem pracowników, z uwagi na niski przyrost naturalny i starzejące się społeczeństwo.
Wyniki badania Microsoft były zaskakujące. Jak się bowiem okazało, zmniejszenie ilości dni pracujących dało jednoczesny, 40-procentowy wzrost wydajności. Warto dodać, że skrócono także wszystkie służbowe spotkania do maksymalnie 30 minut.
Unilever testuje 4-dniowy tydzień pracy
Podobny eksperyment wdraża właśnie w jednym z nowozelandzkich zakładów Unilever – światowa korporacja będąca właścicielem takich marek jak Knorr, Lipton, czy Hellmann’s. 81 pracowników przez równy rok do pracy przychodzić będzie tylko 4 dni w tygodniu.
Co ciekawe to pracownicy będą decydować o tym, w które dni tygodnia pojawią się w pracy, a kiedy też będą mieć dni wolne. Jak zapewnia Unilever, pensja tych osób ma pozostać na obecnym poziomie. Na podstawie wyników badania firma chce zdecydować, czy skrócony tydzień pracy zostanie wdrożony w biurach na całym świecie – także w Polsce – czy też pomysł zostanie porzucony, z uwagi na nieopłacalność dla pracodawcy.
Dołącz do społeczności przedsiębiorców i wspieraj nas swoją obecnością.